środa, 20 listopada 2013

PIECZONA CIECIORKA



Składniki:

puszka cieciorki
łyżka oliwy
szczypta chilli
szczypta granulowanego czosnku
sól

Uogólniając ludzi można podzielić na dwie kategorie - tych co lubią słodycze i tych co nie lubią. Ci, którzy nie przepadają za słodkim są zazwyczaj słonolubni. Słone przekąski niestety mają to do siebie, że są niezdrowe, ociekające tłuszczem, solą lub napakowane pustymi węglowodanami. Ha! Mam zdrową propozycję dla wszystkich, którzy muszą coś chrupać - pieczona cieciorka. Zdrowa, pełna białka, po prostu idealna! Robi się sama, można kombinować ze smakiem dodając różne przyprawy. Wystarczy dokładnie odsączyć cieciorkę z zalewy. Najlepiej osuszyć ją nawet papierowym ręcznikiem. Następnie w salaterce mieszamy oliwę z przyprawami ( ja dałam chilli i granulowany czosnek) i odrobiną soli. Do salaterki dodajemy cieciorkę i mieszamy tak, by każde ziarenko było pokryte oliwą i dodatkami i wysypujemy na blachę z papierem do pieczenia. Rozkładamy ją równomiernie i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 200 C na około 30-40 minut. Podaję taki szeroki zakres czasowy bo każdy piekarnik piecze inaczej. Cieciorkę należy piec do momentu aż ziarenka są chrupiące. Proste i super zdrowe. Teraz każdy film i mecz już tylko z pieczoną cieciorką. Chipsom mówimy NIE! Powodzenia i smacznego!



poniedziałek, 18 listopada 2013

PIECZONE POMIDORY NA GRZANKACH


Składniki:

pomidory
czosnek
pieczywo
pomidory suszone w oliwie
tarty parmezan
sól
pieprz

Coś smakowitego z prostych składników. Robiłam kiedyś krem pomidorowy z pieczonych pomidorów. Był niesamowicie smaczny i pomyślałam sobie, że na takim chrupiącym kawałku chleba upieczone, soczyste pomidory będą czuły się znakomicie. Intuicja znowu mnie nie zawiodła, bowiem było to coś przepysznego. Ja zaczęłam od takich grzanek weekend - śniadanko pierwsza klasa;-)
Pomidory kroimy w dosyć grube plastry. W salaterce mieszamy drobno posiekane suszone pomidory, wyciśnięty przez praskę czosnek, dodajemy oliwę z pomidorów, doprawiamy solą i pieprzem. Na każdy plaster pomidora dajemy odrobinę takiej mikstury i posypujemy tartym parmezanem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 C na około 15 minut. W tym czasie grillujemy chleb. Na każda kromkę kładziemy kilka plastrów upieczonego pomidora. Nic więcej nie potrzeba. Rewelacja, polecam!
Powodzenia i smacznego!





piątek, 15 listopada 2013

BROWNIE



Składniki:

1 i 1/4 szklanki mąki
1/4 szklanki kakao (niesłodzonego)
1 szklanka cukru
1 tabliczka mlecznej czekolady
1 tabliczka gorzkiej czekolady
1/2 kostki masła + do wysmarowania formy
4 jajka
szczypta soli

Weekendy przyzwyczaiły nas ostatnio do tego, że są nieco dłuższe więc nie wiem jak ja zniosę normalny raptem dwudniowy odpoczynek od pracy. Może by przetrwać to jakoś, coś znowu upiekę. Może brownie. Sprawdziłam to już i kawałek pysznego ciasta zdecydowanie pomaga ;-) A oto co i jak: mąkę mieszamy z kakao i solą. W rondelku rozpuszczamy pokrojoną w kostkę czekoladę i masło. Dodajemy cukier i ciągle mieszając doprowadzamy do rozpuszczenia. Następnie odstawiamy do ostygnięcia. Gdy czekoladowa mikstura ostygnie do temperatury pokojowej dodajemy kolejno jajko po jajku i dokładnie mieszamy. Następnie łączymy ją z mąką i po wymieszaniu przelewamy zawartość do wysmarowanej masłem formy. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 C na 30-35 minut. Odstawiamy do ostygnięcia i kroimy w kwadraty.
Powodzenia, smacznego i miłego weekendu!





czwartek, 7 listopada 2013

CIECIORKA W POMIDORACH


Składniki:

1 puszka cieciorki
1 puszka krojonych pomidorów
1 spora cukinia
2 marchewki
1 czerwona cebula
5 ząbków czosnku
oliwa
płaska łyżeczka cukru
sól, pieprz, chilli

Kto by pomyślał, że ja, taki skrajny mięsożerca, będę się kiedykolwiek zachwycać daniami wege. Zauważyłam, że ostatnimi czasy coraz częściej przyrządzam potrawy bezmięsne. Szukam, szperam i wynajduję bogate w białko substytuty mięsa. Stąd zapewne w publikacjach znaleźć można wegetariańskie burgery, dania z quinoa, czy dzisiejszą bohaterką cieciorką. A ponieważ dania te mimo braku mięsa są syte i pyszne będzie ich na pewno więcej. Cieciorka w pomidorach to jaki jakby warzywny "bigosik". Wszystko w jednym garze się parkoli i po uprzednim posiekaniu wymaga jedynie zamieszania od czasu do czasu. A teraz po kolei. Na oliwie podsmażamy posiekany czosnek i cebulę. Dodajemy pokrojoną w kostkę marchewkę, oprószamy solą, mieszamy i dusimy kilka minut. Najlepiej zacząć od marchewki, ponieważ jest dużo twardsza od cukinii i jeśli wrzucilibyśmy je równocześnie cukinia rozpadłaby się, a marchewka pozostałaby twarda. Dopiero gdy marchewka odrobinę zmięknie dorzucamy pokrojoną w kostkę cukinię. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem i chilli, mieszamy i chwilę dusimy. Następnie dodajemy puszkę pomidorów oraz cukier. Doprowadzamy do wrzenia i gotujemy kilka minut od czasu do czasu mieszając. Na sam koniec dodajemy odsączoną cieciorkę. Wszystko razem gotujemy już tylko chwilkę by cieciorka się nie rozpadła. No i gotowe. Danie można przygrzewać czy mrozić. Powodzenia i smacznego!



poniedziałek, 4 listopada 2013

TATAR Z WĘDZONEGO ŁOSOSIA NA PLACKU ZIEMNIACZANO-CUKINIOWYM


Składniki (tatar) :

300 g wędzonego łososia (w kawałku)
1 czerwona cebula
5-6 korniszonów
sok z połowy cytryny
łyżka musztardy
łyżeczka miodu
łyżka oliwy
pieprz

Składniki (placki) :

4-5 ziemniaki
1 cukinia
1 cebula
1 jajko
2-3 łyżki mąki
sól, pieprz

Wołowy tatar z kiliszeczkiem wódeczki to klasyka. Całe szczęście miejsc, gdzie można go zjeść jest teraz pod dostatkiem. Stereotypy rezerwują to połączenie raczej dla panów, dlatego rozumiem minę kelnera, gdy ostatnio będąc z koleżanką w restauracji zamówiłyśmy sobie po tatarze i lufie wódki. Tatar wołowy i wódka są dla mnie nierozłączni, niczym sól i pieprz. Zawsze wymawiane na jednym tchu. Wołowy swoją drogą, ale tatar z wędzonego łososia też jest pyszny. Kto nie próbował, ma teraz okazję przekonać się jak prosto go przygotować. Łososia siekamy w bardzo drobną kostkę. To samo robimy z czerwoną cebulą i korniszonami. Sok z cytryny, musztardę, miód i oliwę mieszamy razem a następnie dodajemy do posiekanej ryby i warzyw. Wszystko razem dokładnie mieszamy i doprawiamy do smaku świeżo mielonym pieprzem. Najlepiej odstawić tatara na chwilę do lodówki, by smaki się połączyły i w sumie danie gotowe. Ja podawałam go na pieczonych plackach warzywnych. Ziemniaki, cebulę i cukinię ścieramy na tarce, doprawiamy solą i pieprzem, wbijamy jajko, dodajemy mąkę, wszystko dokładnie mieszamy. Na papierze do pieczenia formujemy okrągłe placki (ja używałam metalowego pierścienia) i wstawiamy je do piekarnika nagrzanego do 180 C stopni na około 15-20 minut. Placki maja się zarumienić. Można je oczywiście usmażyć. Ja wolałam upiec by były mniej kaloryczne. Na każdym placku układałam porcję łososiowego tatara i dekorowałam gałązką kopru i kaparem. Powodzenia i smacznego!